Facebook
Stereotyp jest taki : panie wzdychają na widok kształtnego męskiego tyłka, wyrzeźbionych łydek albo szerokich ramion. Jędrne pośladki zwyciężyły w ankiecie serwisu He.com.pl na część ciała, która najbardziej pociąga kobiety . ,,Niektóre kobiety mówią, że lubią pośladki w kształcie półksiężyca, inne-że wolą nieco ostrzejsze rysy , ale ten element męskiej anatomii jest ich zdaniem najważniejszy’’ – tłumaczą wybór redaktorzy internetowego magazynu. Powoływali się na opinie, takie jak ta: ,, Zwykle sportowcy mają najładniejsze pupy. No i jest jeszcze Brad Pitt’’ .
Pupa? Naprawdę? Dr Piotr Piech, specjalista w zakresie seksuologii nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości :pupa, jej kształt i jędrność jakieś tam znaczenie ma, ale znacznie ważniejsze są dłonie. To jest zwierciadło dla tych cech, na które kobiety zwracają szczególną uwagę w relacjach damsko-męskich.
– Mężczyźni patrzą na kobietę jak na obiekt seksualny. Kobieta najczęściej patrzy na mężczyznę jak na potencjalnego ojca swoich dzieci, który może zagwarantować jej materialną i emocjonalna stabilizację – podkreśla dr Piech.
Jak łatwo się domyślić, paniom nieszczególnie podobają się długie i brudne paznokcie. Dłonie powinny być nie tylko zadbane i silne zarazem. Szorstkość uścisku sprawdzi się co najwyżej na budowie. Dyskwalifikujące są tez ręce drżące, zimne, spocone lub wyrażające niepewność.
Dr Piech podkreśla , że panowie bardzo często mylnie sądzą, że kobietom nie podobają się łysiejący faceci. Albo ,że tak liczy się fryzura ,tak ważna jest ,,fura i komóra’’ . Rzecz w tym, że te uwarunkowania są znacznie bardziej skomplikowane.
– Tak jak znacznie bardziej skomplikowane w swoich upodobaniach i oczekiwaniach wobec mężczyzn są kobiety. Jedne kochają Brada Pitta, inne Davida Beckhama. Ale zdziwilibyśmy się wszyscy , gdybyśmy dowiedzielibyśmy się , jak wiele pań chciałoby mieć dziecko z Władimirem Putniem –uśmiecha się seksuolog. – Mężczyźni wolą gonienie króliczka, kobiety go po prostu łapią.
Jest jeszcze jeden przesąd, przywołany na początku: mężczyźni tylko myślą o damskich piersiach. Nieprawda. Nie tylko mężczyźni myślą o damskich piersiach. Wiele myślą o nich także ich posiadaczki. –W czasach parytetów i równouprawnienia, fiksacja na punkcie piersi jest uniwersalna i nie ma nic wspólnego z dominacją samców. –podkreśla Grzegorz Sieczkowski, autor książki ,, Cały ten seks. Kroniki podkasane ‘’.
,, Kobieta zadowolona z życia często może pochwalić się ładnym biustem, bo to on odzwierciedla jej szczęście’’ – pisze Marilyn Yalom w antologii ,,Historia piersi’’ .
Przywołajmy raz jeszcze amerykańskie badania : za najbardziej atrakcyjną część swojego ciała kobiety zdecydowanie najczęściej uznają piersi ( prawie 50 proc. ; twarz – 30proc.)Ktoś powie, że to wszystko dlatego, ze panie wciąż patrzą na siebie oczami mężczyzn. Tylko jak wytłumaczyć fakt , że jak dowodzą naukowcy, kobiety z dużymi piersiami są społecznie bardziej szanowane i to przez obie płcie?
– Dla nas damskie piersi to symbol przyjemności , dostatku, bezpieczeństwa i radości –podkreśla Sieczkowski. – Piersi są atrybutem naturalnego kobiecego ciepła, jakie pamiętamy z dzieciństwa , są też atrybutem kobiety, której pożądamy i z której sami chcemy uczynić matkę.
Dla pań obnażanie piersi to komunikat estetyczny, a często też ideologiczny. Marianna, ikona Republiki Francuskiej, jest topless. Uosobienie wolności wiodącej lud na barykady na obrazie Delacroix jest topless. Wenus z Milo jest topless, nawet warszawska Syrenka świeci gołym biustem. Niezależnie od pojmowanie obyczajowości , biust był, jest i zawsze będzie kwintesencją kobiecości, rogiem obfitości, symbolem kobiecej odwagi i powodem do jej dumy.
Na szczęście panowie mają dłonie.
Marcin Zasada
Wywiad z dr Piotrem Piechem
Dziennik Zachodni. 08.03.2012